Home Sport Bez punktów w Radzyniu
Bez punktów w Radzyniu

Bez punktów w Radzyniu

2

Po trzech kolejnych zwycięstwach, w sobotnie popołudnie Chełmianka musiała w Radzyniu Podlaskim uznać wyższość tamtejszych Orląt. Co ciekawe, dla gospodarzy było to pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie, natomiast dla przyjezdnych – pierwsza porażka.

I połowa

Mecz zaczął się dobrze dla piłkarzy z Chełma, już na samym początku spotkania dobrej okazji nie wykorzystał Mateusz Kompanicki, który z 14 metrów strzelił wprost w bramkarza Orląt. W 11. minucie w polu karnym sfaulowany został Krzysztof Zawiślak i sędzia Piotr Burak z Zamościa wskazał na rzut karny. Z 11 metrów nie pomylił się Kompanicki, zaliczając czwartego gola w obecnych rozgrywkach.

Stracony gol podziałał mobilizująco na Orlęta. Już po 3 minutach mieliśmy wyrównanie. Dobrą wrzutkę w pole karne na gola zamienił Kaganek. W 20 minucie zza pola karnego strzelał Koszel, jednak nie trafił do siatki radzynian. Damian Drzewiecki musiał natomiast interweniować po strzale z rzutu wolnego Ciborowskiego, nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć. Przed przerwą okazję miał jeszcze Kotowicz, jego strzał odbił się od jednego z radzynian, co dało okazję do groźnej kontry, którą wykończył Rycaj i Orlęta w 42. minucie wyszły na jednobramkowe prowadzenie.

II połowa

Po przerwie do ataków rzuciła się Chełmianka, która chciała jak najprędzej doprowadzić do wyrównania. Okazje do tego mieli: Kocoł (w boczną siatkę) i Kotowicz (obronił Stężała). Chełmianie nacierali, a gospodarze czyhali na kontrataki. Wynik pozostawał bez zmian.

Ostatni kwadrans to gra nerwów. W 79. minucie strzał główką Zawiślaka wybija sprzed linii bramkowej jeden z piłkarzy Orląt. W końcówce (82. minuta) sędzia Burak każe trenerowi gospodarzy „przesiąść się” na trybuny. Za 3 minuty drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ogląda strzelec pierwszej bramki dla radzynian – Jakub Kaganek. Chełmianka końcówkę gra z przewagą jednego gracza i postanawia rzucić wszystkie siły do ataku, jednak ze skutkiem odwrotnym do zamierzonego. Po stracie piłki przed polem karnym gospodarzy przez Kompanickiego wprowadzony chwilę wcześniej Kalita finalizuje kontrę Orląt, które obejmują prowadzenie 3:1. Sędzia bramkę uznał, choć wydawało się, że radzynianin faulował w tej akcji Jakuba Niewęgłowskiego. Chełmianka już nie ma czasu, by się podnieść i tym samym doznaje pierwszej porażki w sezonie.

Teraz Avia

Cóż, zdarza się. Nasi piłkarze walczyli, ale to nie wystarczyło na dobrze usposobionych piłkarzy z Radzynia. Miejmy nadzieję, że to wypadek przy pracy. Trzeba szybko wyciągnąć wnioski, bo już w środę ciężki mecz ze świdnicką Avią. Mecz Chełmianka – Avia odbędzie się 29 sierpnia o 17.30 na Stadionie Miejskim przy ul. Szwoleżerów. Zapraszamy!

Film pochodzi z kanału oficjalnego Chełmianki na serwisie youtube.

REDAKCJA Redakcja wirtualnychelm.pl pracuje codziennie, aby dostarczyć Ci ciekawe i przydatne treści. Naszym najlepszym wynagrodzeniem jest Twoje zaangażowanie – udostępniaj proszę nasze teksty na Facebooku i buduj z nami społeczność wirtualnego Chełma!

Comment(2)

  1. Mecz zapowiada się meczem walki,wiadomo kto jest faworytem do tego obawiamy się sędziego zasada ratujmy bardziej zasłużonego. Wsparcie kibiców Gks Jastrzębie będzie miało jedzie nas ponad 400 osób a chętnych było dużo więcej. 1:2 dla Gks Jastrzębie.

SKOMENTUJ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *