Home Opinie Przy kafce Kocia opowieść, że ludzie są dobrzy
Kocia opowieść, że ludzie są dobrzy

Kocia opowieść, że ludzie są dobrzy

0

Kto ci zapewni atrakcje w piątkowy, deszczowy wieczór, gdy już błogo zatoniesz w ciepłym kocu?

Otóż zołzowata tricolorka, której się przed północą zachciało zachorować.

Jako kobieta bez cierpliwości i logiki za to z dużym zasobem paniki, odczekałam spokojnie jakieś 7-8 minut od zauważenia kociego uczulenia i zadzwoniłam po taksę. Celem nocnej wizyty na animalSORze przy Browarna Street.
Zołza w transporter spakowana, do auta wpakowana zawodziła jak kojot.

Pytałam wcześniej telefonicznie, czy lecznica ma terminal, ale Chełm nie Poznań, więc konieczny był jeszcze kurs pod bankomat. W międzyczasie gadałam sobie z panem taksówkarzem, że jestem panikara, w gorącej wodzie mnie jako niemowlaka wykąpano i że głowa w chmurach.

Bo potrafię jak ostatnio, 500 zł w bankomacie zostawić.

Pan mnie uspokajał, że to taki temperament, a z takimi szałaputami weselej się żyje. Opowiadał też jak psa musiał uśpić, że koty dokarmia znajdy. Koło Kameny jakoś tak nam zeszło na opowieść, że towarzyszył mamie i tacie gdy odchodzili, że teściową po śmierci ubierał. Że czasem trzeba być silnym, gdy nikt inny nie potrafi.

Wtedy też kolejny raz pomyślałam, że nigdy nie chciałabym być mężczyzną. I musieć być silnym…

Gdy dojechaliśmy i zapłaciłam, zapytałam czy jak będę wracać to mogę zadzwonić na powrotny kurs. A pan zaproponował, że jeśli niedługo, to on tu na nas poczeka. Bez taksometru.

Wniosłam Zołzę do lekarza. Gdy pojawiły się igły gotowe do działania, futrzasty czort za nic nie chciał się uspokoić. Fukała i groziła, a ja przezroczysta i tchórzliwa nawet jej trzymać nie mogłam. I za chwilę jak z nieba wszedł pan taksówkarz zapytać czy coś pomóc. Jak taki cudowny i ciepły ghostbuster. No i trzymał odważnie tę moją wierzgającą, drapiącą kotkę przez trzy zastrzyki.

Ciemną, piątkową nocą. Sam, zupełnie bezinteresownie.

Aha. I dopiero później zobaczyłam, że nawet nie włączył nocnej taryfy.

Czy ludzie czasem nie są niezwykli?

Katarzyna Józefacka

Fot. Aleksandra Machowicz-Jaworska

www.facebook.com/PrzyKafce/

REDAKCJA Redakcja wirtualnychelm.pl pracuje codziennie, aby dostarczyć Ci ciekawe i przydatne treści. Naszym najlepszym wynagrodzeniem jest Twoje zaangażowanie – udostępniaj proszę nasze teksty na Facebooku i buduj z nami społeczność wirtualnego Chełma!

SKOMENTUJ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *