Remontują ulicę i dewastują drzewa
Wykonawca przebudowy ulicy Lubelskiej nie dopełnia obowiązku skutecznego zabezpieczenia drzew podczas wykonywania prac. Nie egzekwuje tego inwestor Galerii Chełm, nie interweniują chełmscy urzędnicy, którzy chwaląc się inwestycją na Facebooku – jak na ironię – publikują zdjęcie dokumentujące łamanie przepisów.
Pod jednym z najokazalszych i najcenniejszych chełmskich drzew od miesięcy w odległości ok. 30 cm od pnia składowana jest kostka brukowa. Wykonawca nie wygrodził (choć powinien!) strefy ochronnej wokół drzewa o promieniu rzutu korony powiększonym o 1,5 m. Składowanie materiałów budowlanych w jej obrębie jest zakazane, ponieważ powoduje ubicie i zagęszczanie gleby, co utrudnia wymianę gazową i prowadzi do zamierania korzeni.
Art. 82. 1. Prace ziemne oraz inne prace związane z wykorzystaniem sprzętu mechanicznego lub urządzeń technicznych, prowadzone w obrębie bryły korzeniowej drzew lub krzewów na terenach zieleni lub zadrzewieniach powinny być wykonywane w sposób najmniej szkodzący drzewom lub krzewom. Art. 88. 1. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta wymierza administracyjną karę pieniężną za: (…) 3) zniszczenie drzewa lub krzewu; 4) uszkodzenie drzewa spowodowane wykonywaniem prac w obrębie korony drzewa. Ustawa o ochronie przyrody z dn. 16 kwietnia 2004 (Dz. U. z 2016r., poz. 2134, z późn. zm.)
O standardach i obowiązku zabezpieczania ochrony drzew podczas prac budowlanych, w tym zakazie składowania w strefie korzeni, raczej nie ma pojęcia ani prezydent Chełma, ani chełmscy urzędnicy, sądząc po tym, że na oficjalnych profilach na FB z dumą prezentują takie oto obrazki:
Niewyznaczenie strefy ochronnej i skład materiałów budowlanych w pobliżu drzewa, brak osłon i należytego zabezpieczenia odsłoniętych korzeni, pokaleczone pnie i poszarpane korzenie – lista zaniedbań ze strony wykonawcy jest długa. Nie zadbano o odeskowanie drzew w celu ochrony ich przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Korzenie powinny być przycinane ostrym narzędziem pod kątem prostym, nigdy zaś wyłamywane czy zgniatane i nie należy ich pozostawiać nieosłoniętych.
Przy okazji pojawia się pytanie, czy tak drastyczny ubytek systemu korzeniowego przy konieczności obniżenia gruntu nie spowoduje naruszenia stabilności drzew? I czy te drzewa mają jakiekolwiek szanse na przeżycie? Bez przeprowadzenia profesjonalnej ekspertyzy dendrologicznej nie da się tego ocenić.