Jest bardzo zimno! Zadbaj o zwierzęta!
Niestety, zima jednak przyszła, chociaż miałam nadzieję, że tak się nie stanie. Ludzie lubiący tę porę roku mają powody do radości, ale to, co jest dobre dla ludzi, nie zawsze jest dobre dla zwierząt. Silne mrozy obligują nas do zabezpieczenia zwierząt przed skutkami tej pory roku, czyli przed zimnem.
Chodzi przede wszystkim o zwierzęta bezdomne, zarówno przy budach, jak i w boksach. Buda musi być właściwie zaizolowana, wyłożona słomą, zabezpieczona przed warunkami atmosferycznymi. Pies powinien dostać dodatkowy ciepły posiłek oraz wodę. Przy dużym mrozie najlepiej byłoby przenieść psa do jakiegoś pomieszczenia gospodarczego czy garażu. Jeżeli z naszym psem jest wszystko dobrze, to rozejrzyjmy się, czy z psem sąsiadów jest wszystko w porządku? Moim zdaniem to nasz obowiązek.
Odrębnym problemem są koty. Według Ustawy o Ochronie Zwierząt, koty wolno bytujące są naszym dobrem ogólnonarodowym. Powinny mieć stworzone odpowiednie warunki do rozwoju oraz zapewnioną ochronę i opiekę. Wszelkie utrudnianie im bezpiecznego bytowania (straszenie, trucie, przeganianie, utrudnianie dostępu do schronienia) jest znęcaniem się i podlega sankcjom karnym. Koty są bardzo ważnym i pożytecznym elementem miejskiego ekosystemu, gdyż tępią skutecznie myszy i szczury. Te z kolei są roznosicielami groźnych dla ludzi chorób. Dzięki nim ekspansja gryzoni jest skutecznie hamowana. Jak w zimie można pomóc kotom? Wystarczy otworzyć okienko piwniczne i dać im jeść. To od nas zależy, czy nie będą umierały z zimna i głodu.
Prawdopodobnie, gdy zamarza zwierzę, to już niczego nie czuje, po prostu zapada w głęboką pustkę i ciszę. Nie pozwólmy na to, aby zwierzęta umierały z zimna i głodu na naszych oczach. Nie bądźmy obojętni! Gdy widzimy zmarzniętego zwierzaka, zabezpieczmy go, ogrzejmy i dajmy znać odpowiednim instytucjom takim jak straż miejska i schronisko.
