Wyklęci i… przeklęci

Podczas trzydniowych obchodów (28 lutego-1 marca) miasto Chełm odda cześć „żołnierzom wyklętym” w myśl aktualnej polityki historycznej kreowanym bezkrytycznie na „narodowych bohaterów podziemia niepodległościowego” i „patriotyczne autorytety dla młodzieży”. Nie zabraknie piosenek, zabaw w rekonstrukcje i wojskowej grochówki. Uczczenia 197 ofiar pacyfikacji wsi Wierzchowiny (najmłodsza miała 2 tygodnie) dokonanej 6 czerwca 1945 roku przez oddział NSZ pod dowództwem Mieczysława Pazderskiego „Szarego” nie zaplanowano.

Na zdjęciach ofiary zbrodni w Wierzchowinach koło Chełma (źródło: domena publiczna).

Więcej o pacyfikacji Wierzchowin:

• Prof. G. Motyka: zbrodni w Wierzchowinach dopuściła się niewielka grupa żołnierzy NSZ,
• B. Konieczka, Pacyfikacja Wierzchowin – „mit wierzchowiński” czy czarna karta w historii Narodowych Sił Zbrojnych?, „Czasopismo prawno-historyczne”, nr 2/2019.