Trzy tygodnie temu nasi siatkarze rozpoczynali ciężką i długą, jak się okazało, drogę na szczyty siatkarskiego świata. Wydaje się, jakby to było wieki temu. Kto jeszcze pamięta, że pierwszym rywalem naszych złotych biało-czerwonych była Kuba. Przecież od tamtej pory tyle się wydarzyło, były wzloty, upadki i wzloty. A wszystko zakończone wspaniałym finałem z Brazylijczykami. „Czasy […]